A ja myślałam, że poprzednie denko było słabe. To właśnie się dowiedziałam, że to sierpniowe dopiero wyszło ubogie. Ale to nie jest tak, że nic nie robię i nic nie używam. Wzięłam się ostatnio za kilka nowych odżywek, używam namiętnie maseczek Jelly Mask z Bielendy, więc na przyszły miesiąc przewiduję znacznie większe zużycia. Z drugiej strony cieszę sie, że kosmetyki stają się coraz bardziej wydajne, dzięki czemu oszczędzamy nie tylko pieniądze, ale też środowisko.  

TWARZ: 

  • Selfie Project Oczyszczająca maseczka peel-off – recenzja TUTAJ 
  • Lovely Liquid Camouflage Korektor – recenzja TUTAJ 
  • Bell Hypoalergenic BB Powder Puder modelujący – całkiem niezły, prawie udało mi się go wykończyć przed końcem PAO 
  • Moja Farma Urody Olejek do twarzy z pokrzywy z witaminą C – recenzja TUTAJ 

WŁOSY: 

  • Callos Caviar Maska do włosów – jedna z najlepszych, ogromne opakowanie za śmieszną cenę, a moje włosy naprawdę ją lubią 
  • Isana Flexible Finish Lakier do włosów – używany od lat, w denku regularnie 
  • Organic Shop Olive & Orange Flowers Szampon do włosów – recenzja TUTAJ 

 

CIAŁO: 

  • Nivea Black&White Dezodorant – po prostu dobry, jak to Nivea 
  • Perfecta SPA zabieg do dłoni – całkiem sympatyczny w użyciu, maskę wmasowywałam, bo nie chciało mi się zakładać rękawiczek, ale może jednak z rękawiczkami byłby lepszy efekt, mam jeszcze drugie opakowanie, więc sprawdzę 
  • Eveline SOS parafinowy zabieg do dłoni – lubię go, daje natychmiastowy efekt, dobrze służy moim dłoniom 
  • Green Pharmacy Argan Oil & Fig Extraxt Żel pod prysznic – recenzja TUTAJ 
  • Biały Jeleń Mydło w płynie – do mycia rąk, moczenia stóp (polecam), a najwięcej zużywa mąż do prania rowerowych szmatek 
  • Fruity Orange & Satsuma Żel pod prysznic – miałam ochotę na owoce i została ona zaspokojona 

 

Tradycyjnie interesuje mnie co z tego zestawienia miałyście, lubiłyście lub czego nie polecacie, bo może u mnie się sprawdziło, ale u Was niekoniecznie ; )