Tak jak wspominałam w poprzednim wpisie – nie będę komentować tego roku. Skupię się na tym co tu i teraz i podrzucę wam kilka tematów, co do których chętnie poznam też wasze zdanie.
Jadłodzielnia
Jak tam po świętach? Brzuszki jeszcze pełne?
Większość z nas pewnie słyszała o akcjach, dzięki którym można podzielić się z innymi jedzeniem, które zostało po świętach (i nie tylko, bo jadłodzielnie działają przez cały rok). Okazuje się, że jest to głównie polski fenomen i świetnie się u nas przyjęły.
Z tego co wiem, u mnie w mieście jadłodzielni nie ma, ale można było się zgłosić i kierowca-wolontariusz podjechałby po odbiór nadbywających potraw.
Przyznaję, że ja sama nie dzieliłam się jedzeniem z biednymi, ale też absolutnie nic nie wyrzuciłam. A o to również chodzi w tej akcji, żeby nie marnować jedzenia. Mam nadzieję, że u was też nic nie poszło do kosza.
Zakaz handlu wkracza w nową fazę
Pozostając trochę w temacie szeroko pojętej konsumpcji – pamiętacie, że w przyszłym roku mamy tylko 7 niedziel handlowych?
Ciekawa jestem jakie macie podejście do tego tematu. Osobiście uważam, że przymuszanie do rodzinnego spędzenia jednego dnia w tygodniu nie zapewni nam szczęścia w rodzinie, a wręcz może spowodować wzrost napięcia, a po drugie jesteśmy zbyt biedną gospodarką, żeby sobie na coś takiego pozwolić.
Niby już się trochę przyzwyczaiłam, jakoś specjalnie nie ciągnie mnie do sklepu w niedzielę akurat, ale decydować powinniśmy na podstawie wskaźników ekonomicznych, a nie mojego lub czyjegoś widzimisie. Już pomijam fakt, że niektórym pracownikom obcięto etaty, stracili dodatki za pracę w niedzielę albo zwyczajnie przestali być potrzebni.
Inwestorki i przepowiadaczki
Chyba w każdej przerwie na kawę pojawia się coś o ekologii i kobietach. Najwidoczniej są to dość chodliwe tematy i zawsze warto wziąć je na tapet (też was wkurza to wyrażenie? To ma być jakiś skrót czy co?).
W branży kryptowalut coraz większy udział mają kobiety i coraz śmielej inwestują np. w bitcoiny. Przyjęło się uważać, że to mężczyźni znają się lepiej na takich technologiach, ale jak wiadomo baba wszędzie się wepcha, więc tutaj też możemy niedługo mieć przewagę?
Znacie się na kryptowalutach czy to dla was czarna magia? Przyznaję, że od czasu zamieszania z przepisami i podatkami dotyczącymi handlu nimi przestałam się nimi interesować, a moje wirtualne ethereum powędrowało gdzieś na Maltę. Może kiedyś te parę groszy będzie jeszcze coś warte.
Miała być też ekologia, więc padło na Gretę Thunberg. O niej akurat nie da się nie słyszeć, przepowiada nam rychły koniec świata, a ostatnio zdominowała kilka rankingów i… powiedzieć, że mam co do niej mieszane uczucia to jak nic nie powiedzieć. I lepiej też pewnie nic nie pisać. Ale ciekawa jestem Waszego zdania na jej temat.
Wiedźmin sezon 1
Jakby mieszanych uczuć było mi mało to mamy jeszcze Wiedźmina. Nie czytałam, nie grałam. Widziałam kiedyś polski film z Żebrowskim. Fajny był, bo poszliśmy ze szkoły, a to zawsze dzień wolny.
Z fantastyką mi nie po drodze, ale stwierdziłam, że obejrzę netflixową wersję Wiedźmina. Szum, który wokół niego powstał sugeruje, że obejrzeć trzeba, bo to jakby nasza nowa epopeja narodowa. A więc Wiedźmin chyba ok, Jaskier za bardzo jak osioł ze Shreka, Yennefer podobno za brzydka, potwory za mało straszne (a ja się wielu rzeczy boję, więc wiem co mówię), fabuła trochę poplątana. Ale (uwaga SPOILER!) zgodnie z prawidłami brazylijskich telenowel Geralt i Ciri odnaleźli się na końcu sezonu. Czekam na kolejne odcinki, może rozjaśnią mi w głowie. Na razie skłaniam się do bycia na TAK.
Przyszłość social media?
No to jeszcze trochę zamieszania tak na koniec roku. Czy ktoś z was używa TikToka? Publikuje tam coś? Ogląda tylko?
Sporo czasu zajęło nam wszystkim przyzwyczajenie się do Instagrama, potem ogarnięcie Instastories. Snapchata nigdy nie zrozumiałam. A teraz informują mnie, że kolejny rok będzie należał do TikToka i nie będą tam już rządzić wyłącznie dzieci i nastolatki. Jak oni to nagrywają i ogarniają?
Ale z drugiej strony swoje konta mają tam już WOŚP, Pudelek czy M jak Miłość. Wygląda na to, że TikTok będzie przyszłością social media i chcąc nie chcąc niedługo wszyscy tam wylądujemy. Być może już w przyszłym roku.
Jestem jedną z tego niewielkiego procenta, która nie czuje parcia na Wiedzmina – nigdy nie widziałam, nie grałam i nie czytałam, jakoś mnie to po prostu nie ciągnie. Jadłodzielnia to cudowna inicjatywa, sama staram się brać udział w takich rzeczach, jeśli czegoś nie potrzebuję i to cokolwiek czy to jedzenie czy ubrania, których nie noszę… nie potrzebuję = oddaję <3 TikTok….eh… zainstalowałam z ciekawości, bo przecież to musi być nienormalne, dzieci tam pełno, złodziej czasu i… i miałam rację, a co gorsza – dałam się wciągnąć 😛 jednak poprawia mi to humor, poznaję nowe piosenki, uśmieję się, czasem dowiem się… Czytaj więcej »
No to można powiedzieć, że TikToka ogarnęłaś 🙂
A to w ogóle istnieje coś takiego jak Tik Tok? 😮
Istnieje 😀
Przywrócić niedziele handlowe!
Uważam, że niedziele bez handlu są ok-przyzwyczaiłam się, ale tak jak wspomniałaś niektórzy bardzo na tym stracili i to jest nie w porządku. Wiedźmina ogladałam trochę przez przypadek. Mąż włączał to i ja czasem zerknęłam. Wciąga 😛
Zdecydowanie nie lubię zakazu handlu w niedzielę. W moim mieście ludzie stają w kolejkach do żabek, a w soboty robią się takie tłumy, że nie sposób zrobić spokojnie zakupów.
Jestem po obejrzeniu całego sezonu Wiedźmina i dooglądując do końca mam ocenę raczej pozytywną – a to ocena od kogoś, to ma zerową wiedzę na temat tego universum. Myślę, że gdybym była fanką – cieszałbym się tym bardziej. Albo mniej, bo narzekałabym, że to lub tamto nie takie jak być powinno 😀 Dla mnie 7/10 😉
Wiedźmin mnie w ogóle nie kręci ani w piśmie, ani w ekranie, kiedyś próbowałem zmierzyć się z pierwszą częścią gry, ale także nie było parcia na nią. 😉 TikToka nawet nie widziałem na oczy. 😉
PS Chyba jestem jakiś dziwny w tej materii. 😉
Wiedźmin nawet mi się podobał. Trochę gra aktorska raziła, no ale, daję mu szansę;)
Co do niedzieli handlowych/niehandlowych… nie pracuję w handlu, więc dla mnie to lekkie utrudnienie. Chociaż z drugiej strony, jak chcę coś kupić, to i tak zrobię to przez internet…
A w kwestii tej dziewczyny…myślę, że ma wokół siebie ludzi którzy umiejętnie nią manipulują…ciekawe co będzie dalej…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂