Maseczka BeBeauty oczyszczająca Naturalna Moc Zielonej Glinki
Efekty:
- Wygładzenie
- Oczyszczenie
- Zmiękczenie
Maseczka zawiera w swoim składzie zieloną glinkę, alantoinę i organiczny destylat z bławatka, dzięki czemu na pewno pachnie o wiele ładniej niż zwykła glinkowa maseczka. Jest gęsta i ma zielonkawy kolor. Na twarzy zastyga i zdarza jej się nieprzyjemnie ściągać twarz, co prowokuje mnie do dalszego poruszania mięśniami i sprawdzania jak bardzo zastygła 😉 Maseczka bardzo wygodnie się zmywała i skóra była po niej przyjemna w dotyku i lekko zmatowiona.
Maseczka BeBeauty ekspresowa Japoński Rytuał Piękna
Efekty:
- Nawilżenie
- Odżywienie
- Wygładzenie
Z całej trójki to zdecydowanie najładniej prezentująca się i najbogatsza maseczka – a to dzięki zawartości wyciągu z kwiatu wiśni i alg wakame, różowej glinki oraz masła shea. Pachnie i wygląda jak wiśniowy jogurt, a jej głównym plusem jest fakt, że trzyma się ją na twarzy tylko 3 minuty, dzięki czemu nie przedłuża jakoś niepotrzebnie prysznica, jeżeli ktoś lubi wtedy nakładać maseczki. Maseczka jest gęsta, a porcja do nałożenia jest naprawdę spora. U mnie była na twarzy około 6 minut, ale nawet wtedy nie zdążyła zacząć zasychać i nie ma w niej żadnego uczucia ściągania.
Maseczka BeBeauty peel-off Aktywny Detox Węglowy
Efekty:
- Oczyszczenie
- Odświeżenie
- Wygładzenie
Czarna jak smoła maseczka, zawierająca aktywny węgiel i wyciąg z lukrecji gładkiej. Świetnie rozprowadza się po twarzy, dając efekt, którym z łatwością wystraszycie swojego psa lub kota. Po zastygnięciu ściąga się z twarzy praktycznie w jednym kawałku, chociaż trzyma mocno i jej usuwanie może boleć – jeżeli ktoś potrzebuje to depilacja wąsika nie będzie już potrzebna, co w zasadzie można uznać za plus. Ale poza tym maseczka pozostawia skórę naprawdę gładką i świeżą, choć co do funkcji oczyszczającej to już nie byłabym taka pewna, a to jednak powinno być jej główne zadanie.
Wszystkie 'maseczki z Biedronki’ są przyjemne w użyciu, nie powodują u mnie żadnych podrażnień i nawet jeżeli nie wszystkie sprawdzają się doskonale to krzywdy nie robią i pozostawiają skórę zawsze gładką, czystszą i delikatniejszą, a to przecież bardzo ważne.
Maseczki do kupienia oczywiście w sieci sklepów Biedronka, tak więc łatwo dostępne do przetestowania na własnej skórze.
Tutaj znajdziesz również maseczki z Biedronki w odsłonie peel-off.
Kusi mnie zielona maseczka 🙂 lubię jak moja cera jest oczyszczona bez podrażnień.
Bardzo je lubię. Są nie drogie i super nawilżają.
Ja też nie mam do nich zastrzeżeń, a do tego każdą można wypróbować dwa razy 😉
Jutro wybieram się do tego dyskontu, na pewno którąś wybiorę:)
Nie wiem, jak z działaniem, ale opakowania to one mają przesłodkie <3
To prawda, bardzo ładnie się prezentują 🙂
Jestem w trakcie ich testowania. Już jestem pozytywnie zaskoczona 😉
Ja sobie kupiłam tę Japoński Rytuał Piękna i jest absolutnie GENIALNA! <3 Cudowny zapach, cudowne uczucie nawilżenia! Jestem fanką! 🙂
To chyba faktycznie trafiłaś na tą najlepszą 🙂
Testowałam czarną wersję i jestem z niej zadowolona 🙂 Muszę przetestować jeszcze pozostałe dwie 🙂
Polecam 🙂
Jeszcze ich nie widziałam, w mojej Biedronce występują chyba takie maseczki do włosów 🙂 Jak je znajdę, to na pewno kupię i wypróbuję 🙂
Maseczki do włosów też widziałam i chyba będę musiała je sprawdzić 🙂
I pech, w tej Biedronce co dziś byłam nie znalazłam tych maseczek:(
Niestety taki urok tego sklepu, ale na pewno jeszcze będą 🙂
Muszę je kupić!
mega mi się podobają 🙂
Warto sprawdzić 🙂
Warte wypróbowania są wszystkie -)
Mam tę zieloną. Niedługo będę testować 🙂
Właśnie jestem po wypróbowaniu zielonej. Niestety się zawiodłam cała twarz mam poparzona 🙁 mam nadzieję, że szybko to zejdzie. Już nigdy nie kupię ich 🙁
Tego bym się nie spodziewała. U mnie takie rzeczy się nie zdarzały, a jedyną maską z biedry, która mnie szczypała, była taka w płachcie z wizerunkiem liska.