Jak powszechnie wiadomo produkty do pielęgnacji dłoni i paznokci marki Eveline przewijają się u mnie nagminnie we wszelkich denkach. Zwykle są to kosmetyki z serii SOS, czyli wołanie o pomoc dla moich dłoni. Często trafiają się maski na bazie parafiny w pojedynczych saszetkach. Tym razem jednak będąc w drogerii zebrałam do koszyka dwa zabiegi z serii Profesional, a do tego perfumowaną oliwkę do skórek i z wielką przyjemnością przetestowałam je na własnej skórze.
Eveline Hand & Nail Therapy Professional, SOS regenerujący zabieg do rąk z rękawiczkami
“Profesjonalna aktywna maska-serum dzięki wyjątkowej formule wykazuje intensywne działanie regenerujące i nawilżające. Kolagen i elastyna- składniki aktywne o silnym działaniu naprawczym- odbudowują uszkodzony naskórek, wzmacniają włókna podporowe skóry , likwidują szorstkość, zapobiegają wysuszeniu, tworząc na jego powierzchni ochronną warstwę hydrolipidową. Naturalne ekstrakty z dzikiej róży i alg Focus Vesiculosus intensywnie nawilżają, wygładzają, napinają i likwidują oznaki starzenia się skóry. Ekstrakt z cytryny rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry.”
Muszę przyznać, że zapach cytryny jest tutaj wyraźny, była to jedna z pierwszych rzeczy jakie poczułam podczas używania tego preparatu i jest on bardzo przyjemny. Peeling jest dość gruboziarnisty, ale tak musi być, w końcu to ręce, a nie twarz. Maseczka moim zdaniem mogłaby być trochę bardziej gęsta, bo to znacznie ułatwiłoby późniejsze nakładanie foliowych rękawiczek.
Podczas zabiegu czuć ciepło na dłoniach i oczywiście nie da się normalnie funkcjonować przez te dwadzieścia minut (w tym również korzystać z telefonu!), ale efekt po ściągnięciu rękawiczek rekompensuje nam stracony czas. Skóra natychmiast wygląda o wiele lepiej, jest nawilżona, niesamowicie rozjaśniona, a skórki i wszystkie inne suche lub szorstkie miejsca są miękkie i delikatne.
Eveline Hand & Nail Therapy Professional, SOS parafinowy zabieg do rąk z rękawiczkami
“Profesjonalna rozgrzewająca maska do wysuszonej i spierzchniętej skóry dłoni na bazie parafiny oraz wosku z pszczelego to innowacyjna kuracja, która zamyka wilgoć w skórze, dzięki czemu głęboko regeneruje i odżywia suchą i zniszczoną skórę dłoni. Unikalna formuła długotrwale nawilża, odmładza delikatną skórę, rozjaśnia plamy i przebarwienia. Ekstrakty olejowe z aloesu i nagietka skutecznie regenerują, wzmacniają i łagodzą podrażnienia. Masło Shea intensywnie pielęgnuje, natłuszcza i nawilża.”
Zabieg jest bardzo podobny do swojego brata bliźniaka opisanego powyżej. Z tego co zauważyłam zawiera nawet taką samą saszetkę z peelingiem. Parafina daje o wiele bardziej rozgrzewający efekt, więc pewnie lepiej sprawdzi się na jesienne wieczory, bo w obecnych upałach nakładanie takiej maseczki było mniej komfortowe. Jednak czego się nie robi dla ładnych dłoni, a jak wiadomo ciepło poprawia skuteczność wnikania substancji odżywczych w naszą skórę, a poza tym zabiegi parafinowe rąk należą do najczęściej wybieranych w gabinetach kosmetycznych.
Tutaj również efekt widzimy natychmiastowo i szkoda tylko, że nie może się on tak utrzymać chociaż ze dwa tygodnie….
Eveline Nail Therapy Professional, perfumowana oliwka do skórek i paznokci Red Delight
“Wyjątkowa kompozycja naturalnych olejków roślinnych, dodatkowo wzbogacona witaminą E zapewnia optymalną pielęgnację suchym, zniszczonym skórkom i słabym, łamliwym paznokciom. Oliwka intensywnie nawilża delikatne skórki wokół paznokci, zapobiega ich zadzieraniu i narastaniu na płytkę.”
Nie wyczytałam nigdzie o jakim zapachu jest ta oliwka, ale jak dla mnie to pachnie ona arbuzem (jak widać na zdjęciu mam wersję czerwoną, a dostępna jest jeszcze żółta Dolce Vita i zielona Green Paradise). Nie każdemu musi pasować seria perfumowana, ale ja uwielbiam zawsze moment ich nakładania podczas stylizacji paznokci i lubię też nakładać sobie perfumowane oliwki w domu.
Muszę uczciwie przyznać, że jest to jedna z lepszych oliwek jakie miałam, nie ustępuje w niczym dużo droższym koleżankom innych marek. We wszystkich oliwkach drażni mnie tylko ich krótkotrwały efekt, bo ja zawsze już po kilku godzinach mam wrażenie, że moje skórki są znowu suche. Dlatego też wszyscy producenci podają zawsze, że częstotliwość stosowania zależy od stanu paznokci. Niech więc będzie, stosuję codziennie i przynajmniej ładnie pachnie.
Niestety z uwagi na posiadane przeze mnie paznokcie żelowe nie wypowiem się o żadnych produkcie czy wzmacnia paznokcie, ale mam nadzieję, że będziecie mogły to przetestować osobiście. Wszystkie produkty są oczywiście ogólnie dostępne i to w bardzo przyzwoitych cenach, także nic nie stoi na przeszkodzie, aby je przetestować.
Muszę sobie kupić ten zabieg z rękawiczkami !
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Polecam 🙂
Hmmm, powinnam wypróbować, bo skóra dłoni to jest mój słaby punkt- w sensie, nigdy mi się nie chce o nią szczególnie dbać. Niby wiem, że to po tym się poznaje wiek kobiety, że to ważne, itd., ale nadal, z reguły ograniczam się do kremów, i to w sumie głównie zimą, bo latem to zapominam…
A skórę mam suchą generalnie, na dłoniach to już bardzo, więc te zabiegi z SOS w nazwie brzmią rzeczywiście jak coś, co totalnie powinnam sobie zrobić… Może w sobotę? 😉
Zabiegi nie zastąpią regularnego kremiku ;p ale przyznaję się, że ja często je stosuję przed wizytą u kosmetyczki, bo wiadomo, że wgapia mi się dwie godziny w ręce, więc wstyd iść z suchymi 😀
Rzadko dbam w ten sposób o swoje dłonie, przez co te produkty nie są mi znane. Ale z czystej ciekawości chętnie sprawdzę, jak te rękawiczki sprawdzą sie u mne 🙂
Warto wypróbować 🙂
Taką oliwkę do paznokci muszę koniecznie kupić! Moje wołają ostatnio o pomstę do nieba…
Koniecznie, zakładam, że wszystkie pachną tak obłędnie jak moja 🙂
Na razie dałam sobie bana na zakupy xD
Heh, podziwiam 🙂
Przydałoby się czasem zrobić coś i dla rąk, zwłaszcza, że obrywają przez te prace domowe i mycie naczyń…
Pewnie tak jak ja nie potrafisz sprzątać w rękawiczkach 😉
sam używam krem z eveline, jestem zadowolony 🙂 używam mało kosmetyków tego rodzaju, skórę dobrze nawilża
Przyda się i to w sam raz na zimę!
🙂
Moje ręce najmniej lubią zimę. Myślę, że te produkty wówczas sprawdziłyby się na medal 🙂
Niestety zima to trudny okres dla części ciała wystawionych na mróz 😉
Lubie Yale gadżety do dłoni ale jeszcze bardziej do stóp
Z oliwką i maskami chętnie się zapoznam. Może uda mi się ją zakupić, a jeśli nie to gdy odwiedzę Polskę to zapewne to uczynię.
Ja znam tylko tę odżywkę 8w1 a nie wiedziałam nawet że Eveline ma tyle fajnej pielęgnacji dłoni. Ten zabieg z rękawiczkami mnie ciekawi 🙂
Wypróbuj koniecznie 🙂
takieee produkty SOS to są idealne dla moich dłoni,bo nie lubię dbać o nie regularnie;DD
ostatnio używałam innych kosmetykow eveline i musze przyznac ze bylam zadowolona wiec chetnie przetestuje tez do rak.
Polecam, ich produkty do pielęgnacji dłoni zawsze się u mnie sprawdzają 🙂
jenyyyy..jeszcze nigdy o tych kosmetykach nie slyszalam. Marka owszem, jest mi znana, ale te SOS produkty do dloni – nie. Warto sie w nie zaopatrzyc, zwlaszcza na sezon jesienno-zimowy. Dam znac jak sie u mnie sprawdzily. Pozdrawiam
Mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona 🙂
Chętnie kupię te rękawiczki, mam nadzieję, że poprawią trochę stan moich dłoni.;-) Czasem stosuję kosmetyki tej marki.;-)
Polecam wypróbować 🙂
Ciekawy produkt- tylko szkoda, że portfel nie jest z gumy.
To jest właśnie najgorsze 😉 Na szczęście te zabiegi kosztują tylko kilka złotych 🙂
Bardzo ciekawy post i propozycje kosmetyczne.
Dziękuję 🙂
Miałam kiedyś taki zestaw, jest świetny. Mam suchą skórę na dłoniach, a te kosmetyki rewelacyjnie ją nawilżały 🙂
Ja staram się używać ich regularnie 🙂
Ciekawe produkty. Może się skuszę. 😀
Polecam 🙂
Dawno nie korzystałam z produktów do rąk tej marki.
Czasem stosuję kosmetyki tej marki, są dobre i w przystępnych cenach.;-)
Ja bardzo lubię markę Eveline 🙂
rekawiczek nie uzywam ale zel pod oczy zmeczone??? cos by sie przydalo
A jeszcze takie pytanie. Te rękawiczki są jednorazowe czy wielokrotnego użytku?
Rękawiczki są jednorazowego użytku, zwykłe foliowe.
Czy te produkty nie zawierają czasem w swoim składzie formaldehy?
Z tego co mi wiadomo to nie 🙂
Właśnie mi uświadomiłaś, że nigdy w życiu nie stosował żadnego kosmetyku tego typu na dłonie 😀 Ja nawet o zwyklym kremie do rąk pamiętam mniej więcej raz w miesiącu 😉
a Twoje dłonie i tak dobrze wyglądają… co by to było jakbyś jeszcze je częściej smarowała 😀
Używam odżywek do paznokci z tej firmy. Jestem zadowolona i mogę polecić każdemu. Pozdrawiam
Te preparaty są super, ten z parafiną zrobię poźną jesienią 😉
No cóż, wiedziona Twoim artykułem zaczęłam myć naczynia w rękawiczkach 😉
Używałam kilka razy, polecam;)
Ta oliwka do skórek mnie kusi 🙂
Mam odżywki tej marki i są super. Muszę tych nowości wypróbować.