Podkład, a raczej puder w płynie, polecany na wielu blogach, kanałach jutubowych, zachwalany przez profesjonalne wizażystki, a do tego w śmiesznej cenie. O jakim produkcie mowa? 

Oczywiście o Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder. W końcu udało mi się dorwać ten puder w płynie w moim kolorze. Moim, czyli najjaśniejszym. Gdziekolwiek nie patrzałam za nim to zawsze zostawały tylko ciemne. Ale w końcu otworzyli mi pod ręką Hebe i na wyposażeniu nowego sklepu można było znaleźć wszystkie odcienie, a do tego cena tego podkładu wynosiła tylko 17,99 zł. Wiem, że można sobie zamówić wszystko z internetu, będzie prawdopodobnie każdy kolor i bez problemu doniosą mi go pod drzwi, ale ja jakoś tak lubię sobie wziąć produkt do ręki, zapłacić i mieć od razu, nie czekając na paczkę. Tym bardziej, że paczki potrafią do mnie ostatnio dochodzić w przedziwny sposób.  

Puder w płynie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder

Puder w płynie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder  

Bell nie nazywa swojego produktu podkładem, a matującym pudrem w płynie. W zasadzie jednak właściwości i użycie są jak w innych podkładach, więc tego nazewnictwa będę się trzymać.  

Pochodzi on z serii Bell Hypoallergenic, a więc jest przebadany dermatologicznie, odpowiedni dla skóry wrażliwej i bezpieczny dla oczu. Już wcześniej na blogu pojawiło się kilka innych produktów z tej serii, więc zapraszam też do wpisu: KOSMETYKI DLA WRAŻLIWYCH.

Kolejną ciekawostką poza nazwą jest fakt, że producent zaleca nam wklepywanie kosmetyku palcami, ponieważ ma on płynną formułę, która może nadmiernie wsiąkać w gąbkę i utrudniać nam nakładanie go w inny sposób.  

Co jeszcze producent ma do powiedzenia o tym podkładzie? 

Zapewnia naturalny efekt idealnie gładkiej, „nagiej” skóry. Płynna formuła po nałożeniu na skórę twarzy zamienia się w puder. Produkt nie sprawia wrażenia maski i pozwala skórze oddychać. Łatwo się rozprowadza, stapia się ze skórą, nadaje jej zdrowy wygląd i kryje drobne niedoskonałości. Daje trwałe, aksamitnie matowe wykończenie. 

Puder w płynie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder
Puder w płynie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder

Moja opinia o podkładzie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder 

Najwyższy czas na moje wrażenia z używania. Po pierwsze, nakładanie. Sprawdziło się to co o nim czytałam wcześniej, czyli jest naprawdę lejący się, a do tego jak wkłada się pipetę z powrotem do butelki to podkład się wylewa bokiem. Tak jakby pipeta była za szeroka.  

Na twarzy całkiem szybko zamienia się w pudrową konsystencję. Jeden minus personalnie ode mnie za zbyt jasny (!) kolor, czego zupełnie się nie spodziewałam (nie było niestety testera dostępnego), a drugi minus obiektywny za podkreślanie wszystkiego. Porów, zmarszczek, suchych skórek, zadrapań. Za którymś razem pomogło przypudrowanie go prasowanym pudrem z jedwabiem, dzięki czemu troszkę mi się przyciemnił i skóra stała się bardziej wygładzona. Myślę, że w takiej wersji będę mogła go nosić, ale sądząc po kolorze to chyba dopiero jesienią.  

Krycie podkładu jest raczej niewielkie, może do średniego. Raczej nie intense cover jak mówi napis na opakowaniu. W zasadzie nie przeszkadza mi to zbyt mocno i przyznaję, że nie nakładam drugiej warstwy i nie próbuję go zbytnio budować z powodu jego bladości.  

Nie polecam nikomu z suchą skórą, co do wrażliwej też nie jestem pewna, ze względu na to, że mocno podkreśla różne niedoskonałości, chyba, że macie akurat twarz w idealnym stanie. Moja mieszana w kierunku dość tłustej też miała problem sobie z nim poradzić, ale za to długo się u mnie utrzymywał. Po przypudrowaniu nie wyglądał też bardzo tragicznie i zastanawiam się czy nie poeksperymentować jeszcze z ciemniejszym kolorem. Może jak będzie na promocji w Rossmannie to się nad tym zastanowię, bo dałoby mi to większe pole manewru i szersze możliwości wypróbowania innego pudru, gdyż teraz z wiadomych względów wręcz bałam się nakładać puder ryżowy czy bambusowy.  

Miałyście okazję używać puder w płynie Bell Hypoallergenic Nude Liquid Powder? Wiem, że ma w internecie przeróżne opinie i chętnie przeczytam też Wasze.