Dopiero co mignął mi gdzieś artykuł jak to 43% Polaków ogranicza spożycie mięsa przechodząc na flexiwegetarianizm. Chylę czoła i szczerze popieram. Jednak o ile w obecnie panujących upałach sama preferuję sałatki, rybki, twarożki i jedzenie na zimno-letnio, o tyle nie wyobrażam sobie grilla bez mięsa. A dokładnie bez kiełbasy.
Jak już tak sobie szczerze opowiadamy to przyznam się od razu, że moja kiełbasa powinna na pierwszy rzut oka przypominać raczej czysty węgiel, a do niej preferuję ketchup pomieszany z musztardą. Przepraszam bardzo, ale tak już mam. Jak mam robić grilla i nie zjeść takiej kiełbaski, względnie innego fajnie podpieczonego mięska, to mogę nie rozpalać wcale, szkoda zachodu.
Jednak od zeszłorocznej majówki moją drugą ulubioną potrawą z grilla jest marynowana karkówka. I znowu, to nie jest nic supernaturalnego, są tu gotowe mieszanki przypraw z marketu, to jest po prostu smaczne. Bo taki ma być według mnie grill – po prostu smaczny. I nieważne ile grzechów przy nim popełnię, to są wakacje, to są ciepłe wieczory, to jest przyjemność – nic innego się tutaj nie liczy.
Jeżeli też traktujecie grillowanie w kategoriach hedonistycznych to wrzucam Wam przepis na karkówkę, który musicie wypróbować!
Karkówka z grilla – składniki:
- 1,5 kg mięsa (karkówka, ale próbowałam też na schabie i było równie pyszne)
- 5 łyżek oleju
- 2 łyżki przyprawy do klasycznego grilla
- 1 łyżka przyprawy do pikantnego grilla
- 1 łyżka przyprawy do mięsa
- 2 łyżki musztardy
- 2 ząbki czosnku
- Sól do smaku
- 2 łyżki ginu (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Mięso kroimy na cienkie kotleciki – im bardziej cienko uda nam się je pokroić tym lepiej, ewentualnie możecie spróbować je porozbijać.
Wszystkie składniki marynaty mieszamy ze sobą, czosnek oczywiście przeciskamy przez praskę lub ścieramy na tarce. Smarujemy każdy kawałek mięsa i układamy w misce. Tak naprawdę nieważne jak fajni i instagramowi chcecie być, najdokładniejsze pokrycie mięsa marynatą zapewni wymieszanie tego rękoma. Bo tak właśnie robią profesjonaliści.
Mięso odkładamy na kilkanaście godzin, najlepiej dobę. A potem układamy na grillu i smażymy. Smakuje dobrze ze zwykłą musztardą, ale jeżeli pokusicie się o wykonanie jakiegoś jogurtowego sosu z nutą świeżej mięty to z pewnością tego nie pożałujecie.
Jeżeli chodzi o gin to w oryginalnym przepisie cioci Hani go nie ma, ale jak nie macie całej doby na marynowanie i robicie grilla na spontanie to jest to sposób na szybsze uzyskanie miękkiego mięsa, które świetnie Wam się ugrilluje i nie wyjdzie z tego podeszwa z rusztu, a uwierzcie, że nie raz już zdarzało mi się jeść karkówkę w takim wydaniu…
Wygląda przepysznie! Cóż ja jem od dawna tylko drób bo tak zalecają przy chorej tarczycy ale od czasu do czasu karkówkę z grila wciągnę 😉
Smacznie wygląda. Osobiście danai przygotowuję na szybko. Więc przyprawa i do pieca. Wiem, nie zamaterowane. Szczerze, ja smaku chyba nie odróżniam. bo kiedyś tak robiłam.
Ja jednak czuję różnicę i jak mam czas to nawet godzinkę czy dwie przed pieczeniem wolę wsadzić mięso w jakąś marynatę 🙂
Osobiście mięsa nie jem ale wiem kto w mojej familii lubi wię sprawdzę tenże przepis 🙂
Kartkówki nie lubię, ale inne mięsko, jak najbardziej🙂
Tak jak pisałam, spokojnie można próbować z innym 🙂
U mnie bezwarunkowo kiełbaska musi być praktycznie spalona + ketchup, musztarda i chrzan 😀
Dogadałybyśmy się na wspólnym grillu!
Ja najbardziej lubię kartkówkę z grilla podlewaną piwem i tak jak ty uważam, że grill ma być smaczny 🙂
Uwielbiam karkówkę.Ale apetycznie wygląda. Dzisiaj też mam na obiad grilla.
Ja też chciałam robić na obiad, ale ostatnio jest na to zdecydowanie za ciepło w ciągu dnia.
W następny weekend mam wolne, więc karkóweczka z grilla wleci jak nic 😀
Świetnie!
Grill rządzi się swoimi mięsnymi prawami, karkówka musi być, podobnie jak ryba w warzywach. 🙂
Jestem ciekawa tej ryby w warzywach!
Fleksiwegetarianizm? o rany, a co to? zaraz sobie wygogluję;)
Taka karkóweczka jest na wagę złota, wpraszam się na grila!;)
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Heh, nie ma to jak wujek Google. W sumie mogłam wyjaśnić, że chodzi o ograniczanie spożycia mięsa 🙂
Karkówki nigdy nie jadam na grilu, nie lubię tego mięsa chociaż ma wielu smakoszy.
Mąż uwielbia karkówkę. Ma swój sprawdzony przepis. Ostatnio właśnie grillowal.
Uwielbiam karkówka.
Karkówka jest moim ulubionym mięsem z grilla, ale rzeczywiście trzeba umieć ją przyrządzić.
Nie ma to jak przepisy naszych cioć 🙂
Chętnie wypróbuje przepisu 🙂
Mniamm wygląda wspaniale. Mam wielką ochotę na kawał karkówki, chyba dlatego, że bardzo rzadko jem wieprzowinę ze względów zdrowotnych
Czasem kubki smakowe domagają się czegoś niezdrowego 🙂
ja ciągle jakoś nie mogę się przekonać do karkówki… jednak wszyscy moi bliscy za nią przepadają, więc chętnie wykorzystam przepis 🙂
Super 🙂
jakie pyszności, ciocia Hania wie co smaczne
Choć nie lubię karkówki, to ta z Twojego przepisu wygląda bardzo apetycznie i z chęcią bym jej spróbowała 🙂
Mam nadzieję, że zasmakuje 🙂
Dopiero przede mną pierwszy w tym sezonie grill, dzięki za podpowiedz na ciekawą marynatę 😉
Byłem na wielu dietach ale tej warzywnej najbardziej nie znosiłem, schudłem i źlę się czułem – dla mnie tylko mięso!
Dietę trzeba dobrać pod siebie, ja np. jestem mięsożerna, tak mówi moja grupa krwi 😉
Ciocia Hania zdecydowanie wie, co dobre!❤️
Dobrze przyrządzona karkówka to coś wspaniałego, a alkohol w kuchni osobiście stosuję, gdzie się tylko da, bo to po prostu zawsze wychodzi żarciu na dobre (a potem można tez po prostu sobie polać, z tonikiem!😀)
Ja alkoholem zwykle marynuję, leję co jest pod ręką 😀 ale np. wino w potrawach niezbyt lubię, zdecydowanie wolę je wypić z kieliszka 😉
Karkówka to klasyka na grilla.
Karkówka odpada zupełnie ale przepis ciekawy 👍
Można wypróbować na innym mięsku 🙂
Myślę, że jeszcze jutro przyrządzę tę marynatę Cioci Hani. 🙂
Super, daj znać jak wyszło! 🙂
Dziś na ryneczku widziałam naprawdę ładne karkówki, aż szkoda mi było, że ten weekend nie będzie pod hasłem grilla. 😉
Niestety nie zawsze jest czas 🙂
Składniki dobrze mi znane, choć nigdy nie próbowałam karkówki z ginem 🙂 Nie grillujemy też na tackach – wolimy, gdy zapach węgla fajnie przechodzi przez mięso 😉 Ale karkówki prezentują się smakowicie, gdy kupię gin, wypróbuję przepis.
Z tymi tackami to w ogóle są kontrowersje – jedni mówią, że nie wolno bez, bo szkodliwie, inni że nie można na tackach, bo wtedy to już w ogóle trujące. Ja z zasady na tackach grilluję rzeczy, które przez ruszt mogą mi wpaść w ogień, czyli wszystkie warzywka, karkówkę różnie, a kiełbasę bez tacki 😉
Uwielbiam grilla i jeszcze w dobrym torzystwie to jest to
Ja to jednak postanowiłam schudnąć i takie karkóweczkę, to tylko mogę sobie na zdjęciach pooglądać. Zawsze wrzuciłam kawałek mięsa ms grill i dziękujemy, ale na 100% nie smakowało tak, jak po zastosowaniu twojego przepisu. Pewnie wypróbuję, w końcu to że ja się odchudzam nie znaczy, że rodzina musi cierpieć.
Ja to jednak postanowiłam schudnąć i takie karkóweczkę, to tylko mogę sobie na zdjęciach pooglądać. Zawsze wrzuciłam kawałek mięsa ms grill i dziękujemy, ale na 100% nie smakowało tak, jak po zastosowaniu twojego przepisu. Pewnie wypróbuję, w końcu to że ja się odchudzam nie znaczy, że rodzina musi cierpieć
Może uda się jakiś kęs dziubnąć przy okazji 😉
Dla mnie najlepsze mięso z grila to bez żadnych dodatków tylko pieprz i sól.
Takie też lubię, ale nie z grilla, raczej z patelni 🙂
Nie mogę odkleić od tych zdjęć 😉 Tak sobie myślę, że chyba użyję twojego przepisu i grillowej patelni jutro. Niestety nie wybieramy się nad wodę, wiec przygotuję tą karkówkę domowym sumptem.
Najbardziej lubimy kurczaczka I warzywa
Uwielbiam grilowane warzywa, a karkówka jak wspominałam już nie należy do mięs jakie mi odpowiadają.
Nie przepadam za karkowka ale jak na grillu jest dobrze zrobiona to zjem
To ja też tak mam, w sumie w inny sposób karkówki nie jem 😀
Za karkówką nie przepadam i jej nie jem, za to moi rodzice zawsze ją szykują jak palimy grilla 🙂
To może oni wypróbują przepis albo zaskoczysz ich i zrobisz dla nich 😉
Super post ja uwielbiam karkówkę 🙂
Kawałek karkówki – czemu nie! Patrząc na to zdjęcie, aż zgłodniałam 🙂
Nie wiem gdzie ci Polacy bo u każdego widzę kiełbę i mięso na grillu. Musi być tylko do rze zrobione i przyprawione.
Ja też osobiście znam niewiele takich osób 🙂
Idealnie. Biorę i idę. Będzie na jutro 🙂
Super 🙂
Super, jutro też robię grilla ze znajomymi, spróbuję odtworzyć Twoje dzieła 😉
Smacznego! 🙂
Takie rzeczy to ja biorę w ciemno 😉
Ja też! 🙂
Ja tam na grilla najbardziej lubię ser president albo pstrąga, ale za to mój tata uwielbia karkówkę. Będę musiała mu podrzucić ten przepis. Może mu się spodoba.
Karkówka z grilla jest mega pyszna, ale trzeba ją umieć dobrze zrobić, aby nie była sucha
Wygląda smakowicie 🙂 Chętnie wypróbowałabym przepis, ale z innym mięsem niż karkówka.