Dlatego, że na świecie nakręcono niepoliczalną ilość serialogodzin i nikomu nie starczy życia na ich obejrzenie. Tak samo jak nigdy nie przeczytamy wszystkich książek wartych przeczytania i takich, które ktoś wpisał do kanonu lektur, które warto znać. A guzik tam! Sama sobie wybiorę co warto i co może mi się podobać.
Jeżeli chodzi o wybór serialu to bardziej ufam rekomendacjom z Filmwebu czy Netflixa, które oceniają przydatność filmów i seriali na podstawie tego co już obejrzałam. Dobry portal o serialach ma o wiele większe szanse trafić w mój gust niż redaktorzy magazynów kulturalnych. Nie tylko z powodu algorytmów, ale też dlatego, że mój gust w tym temacie jest dość niskich lotów. Pisałam już wielokrotnie na tym blogu, że w temacie X i XI muzy stawiam na rozrywkę. Oderwanie od rzeczywistości, ale nie takie przepełnione strachem i smutkiem. Smutku, żalu, lęku, niepewności mamy teraz wszyscy pod dostatkiem. Jeżeli mogę coś wybrać samodzielnie to postawię na śmiech lub miłość.
Czytaj również inne wpisy z hashtagiem seriale
Niżej dowiecie się też, że rzadko oglądam filmy historyczne, kostiumowe, ze smokami, nadmierną brutalnością i dziwnymi nadprzyrodzonymi mocami. Smoczyca ze Shreka może być, Superman może być, dziwne dziecko chodzące po zmroku po ulicach opustoszałego miasteczka – odpada. Nie obejrzę niczego, po czym istnieje chociaż cień szansy, że nie będę mogła potem zasnąć i nie zmuszą mnie do tego żadne konwencje społeczne pod hasłem “obejrzyj z nami, wszyscy chcą włączyć teraz ten nowy horror”. No i fajnie, to ja idę do domu/łazienki/zdrzemnąć się/do innego baru, whatever.
Ale jeżeli już jesteśmy przy kultowych serialach, to obejrzałam ich wiele. I to takich, które nie wszyscy już pamiętają. Niedoceniany przez wielu M.A.S.H, irracjonalnie śmieszne Co ludzie powiedzą, pełen słońca Żar tropików i oczywiście Słoneczny Patrol. Renegata z Lorenzo Lamas i Na wariackich papierach z Brucem Willisem. Niezwyciężoną Drużynę A i Bill Cosby Show, jeszcze zanim zamknęli go za molestowanie.
Dlaczego więc chociaż przez chwilę miałabym żałować, że nie zmarnowałam kolejnych kilku godzin na obejrzenie jakiegoś innego serialu?
A żeby było jasne, nie obejrzałam nigdy ani jednego odcinka:
Gra o tron
Rodzina Soprano
Stranger Things
Miasteczko Twin Peaks
Wikingowie
South Park
Dr House
The Crown
Lost
Downtown Abbey
Dexter
Zdjęcia: filmweb.pl
Dexter, Lost… bardzo ciekawe pozycje. Szkoda tylko zakończeń tych seriali.
Miasteczko South Park traktowałem zawsze jako pozycja dla ,,odmuzdzenia” 😂
M.A.S.H. był naprawdę spoko. Co do nieobejrzanych przez Ciebie, widziałam połowę. I nie będę mówić, że jednak warto bo…każdy ogląda to, co lubi:)
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Jakby co to ja jestem #teamsokoleoko 😀
Zdecydowanie przyłączam się do tej listy, jednak ode mnie należy wykreślić House’a 😀
Z resztą całkowicie się zgadzam 🙂
Ups… oprucz Dr House, nie obejrzałam żadnego z nich i raczej nie obejrze!:) Próbowałam i nie nie… zdecydowanie wole inne pozycje serialowe.
To ja obejrzałam fragment pierwszego odcinka Gry o tron, Lost i Dr House’a. I w sumie też nie żałuję, że na tym skończyła się moja przygoda z nimi. Zwłaszcza o Grę o tron 🙂
Z twojej listy obejrzałam tylko 2 seriale i to nie do końca, reszty nie obejrzałam i w sumie nie mam ich nawet na liście 😉
A ja kocham polskie seriale. np RANCZO. Aktorzy sieją perełki.