Dlaczego Trzaskowski musi wygrać w pierwszej turze?
Chociaż po to, żeby nie spełnił się poniższy plan. Może jest on abstrakcyjny, a może nie… dzisiaj w Polsce to już nic nie wiadomo.
Dawno nie było słowa na E
Dawno nie było nic o ekologii, temat chyba trochę przybladł na tle epidemii, ale przecież nie stracił na znaczeniu. Pamięta o nim Rossmann, który otworzył w Łodzi swój pierwszy sklep z automatami do napełniania butelek. Teraz podczas zakupów można wlać odmierzoną ilość żelu pod prysznic czy szamponu do włosów do przyniesionej przez siebie butelki.
W Krakowie za to uchwalono w końcu zasady umieszczenia reklam w przestrzeni miejskiej. Już teraz było to jedno z najładniejszym polskich miast, mam nadzieję, że dzięki uchwale krajobrazowej przy następnej wizycie zachwyci mnie jeszcze mocniej. I że tym razem nie będzie padać. No chyba, że na Brackiej.
A propos zachwytów i ekologii. Polska marka TINT stworzyła niedawno wyjątkowy zegarek. Wykonany z materiałów przyjaznych środowisku, unisex, długowieczny. Więcej o marce będzie można przeczytać w kolejnym wpisie, bo zegarek już panoszy się na moim nadgarstku.
Do tego czasu można poczytać o najważniejszych wynalazkach XXI wieku – od sztucznej trzustki do Facebooka. Na pewno jednak nie wynaleziono jeszcze wszystkiego. W Japonii zaprezentowano właśnie 37 prognoz na najbliższe 20 lat. Czeka nas oczywiście dalsza robotyzacja i rozszerzanie wpływu wirtualnej rzeczywistości na nasze życie, ale przede wszystkim będziemy mogli w końcu pogadać z własnym psem lub kotem. Czekam na to z niecierpliwością, chociaż nie jestem przekonana czy zwierzęta ucieszą się z tego pomysłu. Tobi i tak już za często zerka na mnie z politowaniem.
Zagadki XXI wieku
Nawet nie zliczę, ile razy słyszałam już, że działalność prowadzona z mężem to jest zawsze podwójne ryzyko. Trochę to może przesada, ale nie powiem, że się z tym nie zgadzam, bo praktycznie każda notka oznacza kłótnię, krytykę i płacz. Jedyny plus jest taki, że gdyby nie mój mąż to miałabym już na koncie z dziesięć pozwów o zniesławienie.
Kiedyś też usłyszałam, że bloga lepiej podpisywać panieńskim nazwiskiem, bo inaczej po rozwodzie trzeba patrzeć na logo z nazwiskiem ‘tego ch….’. True. Ale co zrobić, kiedy swojego nazwiska się nie znosi, a nawet po rozwodzie ma się zamiar zostać przy obecnym? Wtedy to chyba wszystko jedno.
Jeżeli macie ochotę poczytać o innych zagadkach niż udana współpraca z małżonkiem to sprawdźcie dziesięć największych tajemnic świata – od Trójkąta Bermudzkiego (pff, mamy taki w domu) po Yeti i stygmaty. Ja tam lubię takie klimaty. Podobny do nich jest sygnał nadawany z kosmosu, a docierający do nas co 16 dni. Może to tylko jakaś planeta lub inny obiekt, a może w końcu okaże się, że nie jesteśmy sami.
Kultura się odradza?
Aktualnie najbardziej wyczekiwanym filmem tego roku stał się Mank w reżyserii Davida Finchera. Będzie to czarno-biały film opowiadający historię Hermana Mankiewicza, scenarzysty Obywatela Kane’a. Zobaczymy, premiera ma być na Netflixie.
Czytaj również: Filmy i seriale, na które czekam w 2020 roku
Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzać z Netflixem, HBO Go i innymi, bo będziemy wyglądać jak na grafikach stworzonych przez ekspertów od… w sumie nie wiem od czego. W każdym razie cieszmy się, że Hannah nadal zakłada koszulkę.
Jak się nie boicie to możecie też poczekać na nową serię Smerfów, które wracają w odświeżonej wersji i na pewno będą oglądane nie tylko przez dzieci, a jak się jednak trochę obawiacie to zamiast maratonu serialowego od 3 lipca będzie można normalnie pójść do kina, do gry (i grania) wracają multipleksy – Cinema City i Helios, a Multikino otworzyło parę miejscówek już przedwczoraj.
Nie wiem czy kojarzycie, ale od jakiegoś czasu działają też restauracje. Ja nie byłam jeszcze w żadnej, ale planuję zacząć z wysokiego C, bo zarezerwowałam już nam obiad w katowickiej ISTO w ramach tegorocznego Restaurant Week. Jakby ktoś coś to akcja trwa do 5 lipca.
No ci od marketingu to już całkiem oszaleli…
Pierwsze dwie akcje to pokłosie ostatnich rasistowskich zachowań na naszej planecie. Nie wiedzieć czemu ukarani za to zostaną Aunt Jemima i Uncle Ben’s. Pierwsza co prawda nawiązywała kiedyś do czarnoskórej służącej, a drugi został wujkiem, żeby nie musieć się do niego zwracać per pan. Tak naprawdę mało kto o tym wie, a wyrzucanie z loga wszelkich czarnoskórych to chyba też nie jest najlepsze wyjście.
Dziwnym pomysłem wydaje się również nowa seria podcastów na Spotify, w których Kim Kardashian będzie omawiać zagadnienia prawne i konieczne reformy sądownictwa. Ale to tylko do czasu, kiedy doczytacie, że tematy dotyczyć będą działalności jej fundacji Innocence Project.
Dalej mamy ciekawy pomysł z Nowej Zelandii, gdzie rząd w ramach kampanii Keep It Real Online ostrzega przed niebezpieczeństwami czyhającymi w sieci. W jednym ze spotów robi to poprzez usta aktorów branży porno, którzy wypowiadają całkiem długą, jak na nich, kwestię: „Zazwyczaj występujemy w produkcjach dla dorosłych, a Twój syn to tylko dziecko i może nie wiedzieć, jak wygląda prawdziwy związek. My nawet nie rozmawiamy o rzeczach ważnych, tylko od razu przechodzimy do rzeczy”.
Nie zawodzi też KFC, które pozazdrościło Sony i Microsoftowi udanych prezentacji nowych konsoli i zapowiedziało swoją własną, KFConsole, ze specjalnym miejscem na kawałki panierowanego kurczaka. Nie mogę doczekać się jej listopadowej premiery i puenty tego żartu. I skrzydełek oczywiście.
Czytaj również: 5 miejsc w Polsce, które chciałabym odwiedzić w te wakacje
A na koniec pomysł na wakacje dla pracowników Biedronki – delegacja do nadmorskiego sklepu. Elastyczny grafik, darmowe zakwaterowanie we Władysławowie (lub Jastarni, Stegnie czy innym miejscu) i problemy z wakacyjnymi ofertami biur podróży mamy z głowy.
Na kolejną wspólną Przerwę na kawę zapraszam za tydzień w niedzielę.
Zdjęcie główne: elle.com
Nigdy nie przyszedłby mi do głowy taki scenariusz, ale w sumie w tym kraju już wszystko jest możliwe