Człowiek bez pieniędzy, Kanye West, Gwiazdka w lipcu i tiktoki na Instagramie

Jak się żyje bez technologii? Czy każdy człowiek ma tylko dobre i złe cechy? Kanye West nowym prezydentem USA? Kto obchodzi Gwiazdkę w lipcu? Nowa kolekcja ubrań, która sprawi, że poczujesz się jak pracownik IKEA i kolejna akcja społeczna Pornhuba. Zapraszam na Przerwę na kawę.

Z mapą przez życie i upadek królowej

“Offline” Marka Boyle’a to książka, która właśnie wylądowała na szczycie mojej listy must read. Teoretycznie kocham nowe technologie i social media, ale wyobrażam sobie jak wspaniałe musi być niekorzystanie z nich. Mark Boyle kilka lata temu został “człowiekiem bez pieniędzy”, teraz został “człowiekiem bez technologii” i przez życie kroczy kierowany wewnętrznym kompasem, a nie przymusem posiadania. Zupełnie jak mały szczeniaczek. Bo psy, tak jak ptaki wędrowne, używają nawigacji geomagnetycznej do poruszania się w terenie. Niech was nie zwiedzie, że Pimpuś znowu zgubił się pod własnym blokiem – on po prostu obrał jakiś inny cel geomagnetyczny.

18 lipca królowa Elżbieta II świętowała 25 000 dni na brytyjskim tronie. Czyli prawie 68 i pół roku. Czyli około 4 razy dłużej niż królową telewizji była Ellen DeGeneres. O ile brytyjska królowa może pozwolić sobie na wiele, o tyle, że utrzymać status uwielbianej gwiazdy amerykańskiego tv show trzeba trochę więcej niż posługiwać się hasłem “Be kind”, zwłaszcza kiedy pogłoski mówią, że akurat Ellen wcale nie jest miła ani życzliwa. Cóż… okazuje się, że kolejna gwiazda tylko grała swoją rolę.

Czytaj również: Nie bój się odkryć siebie na nowo

Albo dość luźno podchodzi do własnego przesłania. Wszak każda cecha charakteru może być odbierana pozytywnie lub negatywnie w zależności od kontekstu. Naukowcy obalają mit dobrych i złych cech u ludzi. Przecież troskliwość może stać się kontrolą, dbanie o porządek pedantycznością, gadulstwo możemy zamienić w elokwencję, a odwagę i otwartość w brawurę. Mimo to chyba jednak ciężko będzie Ellen zamienić bycie niemiłym w miłym?

Kobieta kobiecie politykiem i Kanye na prezydenta

Pamiętacie jak w ostatniej Przerwie na kawę pisałam, że Polska zamierza wypowiedzieć konwencję antyprzemocową? Okazało się, że w sumie to i owszem, zamierza, ale minister Maląg trochę się rozpędziła ze swoim oświadczeniem, bo było to tylko stanowisko frakcji ministra Ziobry. Niestety pani minister nie doczytała do końca, niechcący chlapnęła za dużo i za szybko i spowodowała protesty w całym kraju oraz nieprzychylne opinie o Polsce na całym świecie. Powoli przyzwyczajamy się do niekompetencji na tym poziomie.

Na Bałtyku jest już wyspa z ośrodkiem wypoczynkowym tylko dla kobiet, gdzie poza ogólnym relaksem można odpocząć też od mężczyzn. Ciekawy pomysł na wakacje, chociaż prawda jest taka, że niedługo Polki mogą potrzebować takiego schronienia nie tylko na dwa tygodnie, ale na całe życie.

Czytaj również: Papierowy Johnnie Walker, wkręcony prezydent, gamingowy Henry Cavill i hejt na pół Polski

Polityczne zawirowanie wprowadził też Kanye West ogłaszając start w wyborach prezydenta USA. W zasadzie od początku było wiadomo, że nie ma takiej możliwości, bo rejestracja kandydatów w niektórych stanach została już zakończona, ale nie przeszkodziło to w organizacji wiecu, na którym Kanye się popłakał, opowiedział o tym jak Kim Kardashian prawie dokonała aborcji, ale Bóg go od tego odwiódł i stwierdził, że każdy kto ma dziecko powinien dostać “milion dolarów czy coś”. W Polsce wygraną miałby już w kieszeni.

Czas coś przekąsić

Nuggetsy z drukarki? Kwadratowa czekolada? Gwiazdkowa atmosfera w lipcu? Przyznam się, że jestem jedną z tych osób, które nie mają nic przeciwko świątecznym dekoracjom w październiku. Ani w lipcu. Zupełnie mi nie przeszkadzają, a w styczniu już tak nie cieszą, więc wolę je w październiku. Albo w listopadzie, zaraz po tym święcie co to nie będzie można go już obchodzić. Z przyjemnością wybrałabym się do lokalu Burger Kinga na Florydzie, gdzie w tym roku święta są już w lipcu. Choinki, dekoracje, sztuczny śnieg i przyspieszone zakończenie 2020 roku, którego wszyscy mają już dość.

Po wyroku sądu federalnego Ritter Sport to jedyna firma, która może sprzedawać w Niemczech kwadratowe tabliczki czekolady. Sprawa ciągnęła się przez 10 lat, ale ostatecznie okazało się, że kwadratowy kształt czekolady może być zastrzeżonym znakiem towarowym i Milka musi zmienić swoje kwadratowe czekolady na zwykłe prostokąty. Albo zrobić z nich koła i też sobie je zastrzec.

KFC postanowiło za to drukować swoje nuggetsy na drukarkach 3D wykorzystując materiał roślinny i komórki kurczaka. Smak ma pozostać bez zmian. A szczerze mówiąc, może nawet trochę się poprawić, bo przeżuwając tego kurczaka w panierce nikogo nie będzie dręczyć poczucie winy. No i oczywiście taki kurczakowy materiał będzie też bardziej ekologiczny. Zupełnie jak nowa kolekcja ubrań od IKEA. Ekologiczne, proste, użytkowe – jak cała IKEA. Ale jakoś nie przekonuje mnie chodzenie po ulicy w bluzie z logo sklepu meblowego – czułabym się bardziej jak jego pracownik.

Nowości od Instagrama, Pornhuba i nie tylko

Instagram doskonale radzi sobie na światowych rynkach i nie boi się czerpać z innych aplikacji. No dobra, czasem po prostu z nich zrzyna. Od sierpnia tego roku w ponad 50 krajach uruchomi nową usługę pozwalającą kręcić filmiki jak na TikToku – Instagram Reels. Mistrzowskie posunięcie, biorąc pod uwagę, że TikTok został zakazany w Indiach, a USA również zastanawia się nad podobnym zakazem. Szkoda tylko, że ja nadal nie ogarniam o co chodzi w tych filmikach.

Ogarniałam za to kiedyś Wormsy, a w tym roku Worms Armageddon dostanie dużą aktualizację. Należy jej się, biorąc pod uwagę, że gra ma już ponad 20 lat. Graliście? Ciekawe jak dzisiaj by się w nią grało. Wormsy to powinien być jeden z kodów umieszczonych w arktycznym archiwum GitHub. Serwis umieścił tam w specjalnym schronie ponad 21TB danych kodów open source, które pozwolą na odtworzenie sporej części cywilizacji, jeżeli po wielkiej katastrofie przetrwa chociaż jedna osoba. I jeżeli uda jej się zbudować komputer. I jeżeli będzie wiedziała, że jest tam taki schron. Dlatego wam o tym piszę, jakby co to pamiętajcie i szukajcie na Antarktydzie, kilkaset metrów pod wieczną zmarzliną.

Na koniec kolejna ciekawa akcja od Pornhub. Zawsze podziwiam twórców tego portalu za szerokie horyzonty myślowe i akcje, w których łączą dość wąską specyfikę strony z bieżącymi wydarzeniami i problemami na świecie. Niedawno pisałam o kampanii chronienia danych w internecie, tym razem Pornhub stworzył “Big Package for Small Businesses”. Niewielkie przedsiębiorstwa, które ucierpiały podczas epidemii koronawirusa będą mogły za darmo publikować swoje reklamy na portalu, a nawet te reklamy zostaną dla nich stworzone przez agencję współpracującą z Pornhubem. Podejrzewam jednak, że nie wszystkie branże będą chciały skorzystać z tej oferty.