Dzisiaj przy kawie można będzie poczytać trochę o świątecznych spotach reklamowych, w tym słynnej reklamie Apartu, trochę o ciasteczkach dla ludzi i psów, języku ofert pracy, nowej Plotkarze i komedii romantycznej z kobietami w rolach głównych. Chociaż Hugh Grant też nadal daje radę.

Zapraszam na kawę!

Ciasteczka dla wszystkich! 

Kolejna listopadowa niedziela, która przybliża nas powoli do Bożego Narodzenia i końca roku. Udało nam się minąć już Wszystkich Świętych, przebrnęliśmy jakoś przez 11 listopada i przeżyliśmy Bitwę o Empik. A dzięki dobremu rozegraniu tej bitwy można chyba nawet powiedzieć, że wygraliśmy, wystarczy przeczytać oświadczenie Empiku.  

Polska lewica wygrała za to robiąc spot reklamowy z przemówienia posła Konfederacji. No bo kto nie chciałby dołączyć do lewaków, którzy oferują picie, palenie, seks, gry planszowe i ciasteczka! Normalnie ręka sama klika ‘dołącz’! Ostatecznie życie jest proste, idziesz tam, gdzie dają ciasteczka.  

Biały Dom będzie za to musiał zainwestować znowu w zapas ciasteczek dla psów. Trump był jedynym prezydentem USA w ostatnim stuleciu, który nie posiadał psa. Aktualnie w Pierwszym Domu Ameryki merdać ogonami będą Champ i Major, z czego ten drugi został adoptowany i promuje sobą hasło “Nie kupuj- adoptuj!”.  

A jeżeli nie masz jeszcze fuchy tak dobrej jak bycie prezydentem USA to pewnie nadal szukasz swojej wymarzonej pracy. Portal No Fluff Jobs przygotował świetny tłumacz ofert pracy, który zamieni HRowy bełkot w zdania z prawdziwego życia. Przykład? ‘Oferujemy duże możliwości rozwoju’ oznacza ‘Jeśli będzie jakaś darmowa konferencja to możesz iść. Oczywiście po godzinach pracy.’ No cóż, byle płacili tyle, żeby wystarczyło na ciasteczka.  

Wolnoć Tomku w swoim pierścionku 

Jak już jesteśmy przy tym, że zbliżają się święta to poza tym, że należy już zacząć zamawiać gwiazdkowe prezenty, pojawiają się też bożonarodzeniowe reklamy. Jak co roku mamy spot od Coca-Coli, który chwyta za serduszko. Koniecznie kliknijcie w link i obejrzyjcie. Jest też świąteczny spot od Lego czy Zalando, które przekonuje, że ‘niedługo znów się przytulimy’.  

Wszystkich przebił jednak Apart nagrywając bardzo długo i bardzo piękną reklamę z Małgorzatą Sochą, Julią Wieniawą i Anią Lewandowską. Sama reklama jest charakterystyczna dla biżuterii – trochę bezsensowne ujęcia zimy, radości, prezentów, bycia glamour, uśmiechu, siedzenia przed kominkiem i pod choinką. Klasyka, tylko z tym białym misiem to trochę odlecieli.  

Czytaj również: Nowa świąteczna tradycja

Ale dużo częściej oglądana i dużo ważniejsza jest parodia tej reklamy zrobiona przez Klub Komediowy. Wyraża wszystko to, co zwykle myślimy oglądając takie reklamy. Czy jednak warto zarzucać Apartowi, że zrobił reklamę ‘jak zawsze’ podczas gdy świat się zmienił? Moim zdaniem nie. Chcieli mieć ładną, lekką reklamę pokazującą ich biżuterię i to jest OK. Nie wszyscy teraz musimy rzucać się na tematykę związana z pandemią, społeczeństwem i polityką. Chyba jednak ciągle chcemy mieć różnorodność i wybór? Wydawało mi się, że o to walczymy.  

Trzy nowe ekranowe miłości 

Chyba wszyscy już polecali ten serial, więc też się dołączę. Nie zgadliście, nie chodzi o Gambit Królowej, bo go jeszcze nie obejrzałam i jakoś mnie nie ciągnie. Chodzi od Od nowa z Hugh Grantem i Nicole Kidman. Dobrze nakręcone, zagrane i opowiedziane, wciąga od pierwszego odcinka i świetnie sprawdza się jesiennym wieczorem.  

Nie wiadomo czy równie dobrze sprawdzi się nowa wersja Plotkary. Nowa opowieść o nowej grupie przyjaciół w podobnych realiach. Jakoś tego nie czuję i powątpiewam, że może dorównać oryginalnej wersji, ale jak zwykle, sprawdzę, porównam i pewnie obejrzę do końca. Liczę na równie dobrą scenografię (plakat Prada wszedł na stałe do wystroju wnętrz) i stroje. A tak przy okazji wiedzieliście, że przeciętna Polka ma o 10 par butów więcej niż jej partner? Upatruję tutaj duży wpływ Plotkary i Seksu w wielkim mieście.  

Czytaj również: Serialowa jesień, czyli w czyim towarzystwie zaszyć się pod kocem

A na koniec jeszcze jedna zapowiedź. Happiest Season to pierwsza (albo jedna z pierwszych) hollywoodzkich komedii romantycznych o parze lesbijek. Do kin wchodzi przed świętami, a jak okaże się to niemożliwe to będzie można obejrzeć ją w internecie. Zapewniam, że jeżeli będzie dobrze zagrana, to będzie wzruszać i bawić tak samo jak wszystkie inne świąteczne komedie romantyczne. Dla nas tutaj jest chyba jasne, że miłość to miłość. No chyba, że po prostu nie znosicie komedii romantycznych.  

Na kolejną wspólną Przerwę na kawę zapraszam za tydzień w niedzielę. Jeżeli nie chcesz przegapić żadnego nowego wpisu to naciśnij dzwoneczek w prawym dolnym rogu, a powiadomię cię jak tylko pokaże się coś nowego!

Zdjęcie główne: apart.pl