Talerz, na którym nie widać okruszków, stylowa lampa ze starej belki, drewniany zegarek, sprawdzone kosmetyki i kalendarz z największymi przystojniakami. Polskie marki wiedzą jak się bawić, a Ty możesz wrzucić je pod choinkę.

Co roku na blogu pojawia się jakiś prezentownik, a czasem nawet trzy. Były polecajki prezentowe ze wszystkim, kosmetyczne i takie na ostatnią chwilę. Okazuje się jednak, że największe zainteresowanie zawsze wzbudzają polskie marki. Może nie jesteśmy tacy na 100% zawistni i czasem po prostu czujemy dumę, że komuś z naszych coś się udało. Może lubimy dokładać cegiełkę do tego sukcesu kupując ich produkty. A może przyjemność sprawi nam wręczanie komuś prezentu mówiąc “to jest produkt polskiej marki, jest super, piękna, elegancka i kreatywna i ja ją znam, a Ty właśnie ją poznasz dzięki mnie”. Jak widać powody mogą być różne, a to wręczanie prezentu to wcale nie musi być drugiej osobie, tylko może być samemu sobie. Chociaż wtedy wymaga minimalnego stopnia rozdwojenia jaźni.  

Przedstawiam więc fajne pomysły na świąteczne prezenty, wspierające przy okazji polską myśl biznesową. Część wygrzebałam w necie (głównie ceramika), a część sama znam i używam (Pani Swojego Czasu czy Uzdrovisco).  

Czujcie się zaproszeni do dorzucania swoich propozycji i polecania kogoś lub samego siebie.  

  • Fridge – zestaw kosmetyków tak naturalnych, że trzeba je trzymać w lodówce 
  • ENDE ceramics – róż i złoto to jedno z moich ulubionych połączeń, ale są też inne 
  • Pan Drwal – kosmetyki dla prawdziwych mężczyzn  
  • FRAJDA – jedzenie z takich talerzy to na pewno frajda, jak nie domyjecie to też nikt nie zauważy  
  • Whysoserious – no właśnie why? Skoro można chodzić w koszulce z takim nadrukiem  
  • Kalendarz Dżentelmeni – muszę coś tłumaczyć? 
  • La Dori Studio – ręcznie robione rękawiczki, bo nie każdy ma babcię, która robi na drutach 
  • Malik Ceramik – tym razem złoto i nakrapiany wzór połączone w śliczny kubek  
  • Wink Bottle – butelka termiczna dbająca o prawidłowe nawodnienie każdego dnia (no i ma flaminga) 
  • Taka Para – czyli skarpetki nie do pary, wybawienie dla wszystkich, którzy zawsze jedną gubią 
  • Lazy Sundays – ja lubię ciemne pościele, ale w jasnych też mają piękne wzory na leniwe niedziele 
  • DuchessWoodAndMore – stara belka i żarówka zamienione w prawdziwe cudo do robienia nastroju  
  • Zuzia Górska – śliczna torebka w najmodniejszym kolorze tego roku  
  • Poly – delikatna koralikowa bransoletka 
  • Alicja Getka – złoty portfel, również dla tych, którzy nie mają złota w środku 
  • Pani Swojego Czasu – elegancki planer, ale pewnie kojarzycie, że Pani Swojego Czasu to więcej niż planery 
  • Plantwear – drewniany zegarek z motywem wilka 
  • Patrzwork – ceramiczny zegar ścienny do odmierzania samych różowych chwil 
  • MUAS – pastelowa patera na najlepsze smakołyki świąteczne i nie tylko 
  • Le Brate – bieliźniany szlafrok z koronkowymi rękawami  
  • BOSKE – naszyjnik z motywem tasznika, zioła o wielu właściwościach zdrowotnych i użytkowych 
  • Uzdrovisco – kremy polecane nawet przez moją babcię, a jej niewiele kremów pasuje 
  • Fabiola – idealna, do wszystkiego pasuje, każdy mąż powinien ją kupić żonie i tyle 
  • Baking Concept – gotowe mieszanki do wypieku ciasteczek zamknięte w urocze słoiczki 

Dosłownie ze dwa linki w tym wpisie są afiliacyjne, tak tylko mówię jakby co.

Zdjęcie główne: unsplash.com